box nr 1
box nr 2
Witajcie :)
W najbliższym czasie zobaczycie trochę boxów.
Ostatnio natknęłam się w Internecie na inspirujące wyzwanie/zadanie. Należy wybrać sobie jakieś działanie, które będzie się powtarzać przez 30 dni.
Pomyślałam, że to fajny sposób na zmotywowanie się do działania i walkę z niechcemisiem, wymówkami, odkładaniem na następny dzień... (podkreśl właściwe).
Postanowiłam sobie, że każdego dnia wykonam 1 exploding box. Piszę Wam o tym, bo ponoć publiczna deklaracja ma większą moc sprawczą ;) 3 dni za mną.
A Wy co zaczynacie robić już dziś?
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny box na chrzest! Ślicznie wykonany! Pozdrawiam bardzo serdecznie w ten zimowy czas -Gosia♥
OdpowiedzUsuńŚliczny! Bardzo podobają mi się te papiery!!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za powodzenie w wyzwaniu - przez najbliższe 30 dni gwarantowana dawka wspaniałych inspiracji.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna pamiątka :)
Pozdrawiam
Bardzo ładne pudełeczko :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
Jak narazie efekty świetne! Może po tych 30-tu dniach minie niechęć do box-ów? Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńKto wie? Dziękuję :)
UsuńDzięki Dziewczyny za komentarze i wsparcie :)
OdpowiedzUsuńCudne i powodzenia :)
OdpowiedzUsuńWytrwałości ! Myślałam ,że bardzo lubisz formę pudełka skoro tak często się ono u Ciebie pojawia :-) Nie mam żadnej formy z którą musiałabym się tak oswajać a robienie przez 30 dni tego samego zanudziłoby mnie ( upss ,to nie jest motywujące )
OdpowiedzUsuńDzięki Ewciu. Boxy są czasochłonną formą i z tego względu ich robienie odkładam na jutro. A czy się znudzę, to się okaże :) Pozdrawiam!
Usuń30 eksplodujących pudełek powiadasz???To zielone jakieś miło-wiosenne dla mnie...Dla mnie jesteś explodingową mistrzynią!
OdpowiedzUsuń