Słoneczne dzień dobry,
ostatniego dnia czerwca wypada coś opublikować...
Mój wybór padł na zaległy komplet ślubny w bieli.
Głowa mnie boli, nie wiem czy to wina pogody czy tego,
że jutro zaczyna się remont naszego eM...
że jutro zaczyna się remont naszego eM...
Lecę na kawę, liczę na to, że pomoże.
Dziękuję za odwiedziny, życzę Wam cudownego dnia!
Jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik!!!
OdpowiedzUsuńKomplet jest przepiękny. Bardzo lubię prace poszarpane :)
OdpowiedzUsuńniesamowicie piękny :) romantyzm i elegancja w pełnej krasie :)
OdpowiedzUsuńSubtelnie i bardzo elegancko.
OdpowiedzUsuńU mnie właśnie remont w toku, więc doskonale Cię rozumiem.
Pozdrawiam