wtorek, 20 marca 2012

Kolejna rameczka

Dobry wieczór :) Postanowiłam podjąć diabelskie wyzwanie Kamilci, które można znaleźć na blogu DM. Ramkę przygotowałam z myślą o podarowaniu pewnej Mamie, która spodziewa się dziecka. Pomysłu na kartkę póki co nie mam, więc taki upominek będzie jak znalazł.
Ramkę pomalowałam drobnoziarnistą pastą strukturalną, popsikałam preparatem color wash w kolorze sailboat blue, który następnie rozbieliłam gesso. Powiedzmy, że otrzymałam baby blue ;) Napis ma ten wymarzony odcień niebieskiego (potraktowałam go distressem w kolorze broken china i gesso). Następnym razem motyle przykleję na tekturze, nieco przytłoczył je ciężar pół-perełek ;) Na mojej pracy można ponadto znaleźć wymagane: koronki, kwiaty, brokat.



  
Miłego i spokojnego wieczoru :)

9 komentarzy:

  1. Podarek na pewno wywoła szeroki uśmiech bo jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przesłodka rameczka :) tez uwielbiam odcien broken china :) Dziękuję za udział w zabawie :)

      Usuń
  2. Wow! Ale cudo :-). Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. cos pieknego! dziekujemy za udzial w wyzwaniu :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna-cudny ten kwiecisty gąszcz z motylkiem...

    OdpowiedzUsuń
  5. Carmen!! Siedziałaś niedaleko mnie na warsztatach i nie przyszłaś się uściskać? Ja dopiero po zdjęciach i podpisach zobaczyłam, że tam byłaś :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna ramka!!! Cudowne kolory i kompozycja:*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Thank you for your comment